czwartek, 25 grudnia 2014

Zamek Książąt Pomorskich cd.


Wyglądam sobie przez okno, a tam śnieg pruszy... :-). 
Szkoda, że z deszczem :-(.
No pogoda to średnio dopisuje atmosferze świątecznej, ale wystarczy zamknąć oczy, pobudzić wyobraźnię i damy radę. W końcu w tym czasie nie chodzi o to co za oknem, czy co na stole, tylko co mamy w sercach. W naszym mieście nastroju dodają piękne i dość bogate  iluminacje uliczne.



To tylko niektóre :-)  

Wróćmy jednak do naszego przepięknego zamku, który w tym roku wyjątkowo w święta nie olśniewa.
Ciężko zacząć zwiedzanie zamku inaczej jak od dużego dziedzińca. Wchodząc tam od razu rzuca się w oczy wyniosła bryła skrzydła południowego. Podczas odbudowy po wojnie na postawie starych rycin odtworzono w nim późnogotyckie szczyty. Na tle tego skrzydła w górę wzbija się wieża zegarowa. W dolnej jej części odsłonięty został  ceglany wątek muru. Na górnej części widnieje piękna tarcza zegara. Po drugiej wojnie światowej mechanizm zegara z uwagi na zniszczenie wymieniono na nowy, tarcza natomiast poddana została starannej konserwacji. Duża tarcza, ozdobiona maską wskazuje godzinę. Na nosie maski umieszczono wskazówkę, oczy maski śledzą ruch wskazówki a na języku pokazuje się cyfra wskazująca kolejny dzień miesiąca. Tarcza poniżej, podtrzymywana przez dwa gryfy wskazuje minuty i kwadranse. Nad główną tarczą umieszczono dwa szwedzkie lwy pomiędzy którymi znajduje się kula poruszająca się zgodnie z fazami księżyca. Pod kula znajdują się dwa dzwony w które uderza błazen. 
Dwie daty wskazane na tarczy, czyli 1736 i 1864 to daty kolejnych remontów.



Gdybyśmy natomiast chcieli wjechać na główny dziedziniec od strony ul. Kuśnierskiej, czyli trochę jakby od zaplecza zamku, to po prawej stronie miniemy drugą wieżę skrzydła południowego, tzw. Więzienną. 
Na elewacji skrzydła wschodniego zachowała się tablica z herbem Pomorza. Pod krużgankiem skrzydła północnego wmurowana jest tablica ufundowana w 1543 r. przez księcia Barnima XI dla jego przodka Barnima III. Przedstawia ona władcę w rycerskiej zbroi.
Wnętrza zamku w znacznej części urządzono jako Muzeum Zamkowe. Eksponuje się tu m.in. sześć cynowych sarkofagów książęcych, wydobytych z krypty pod kaplicą. Jednak  w zwiedzanie pozostałej części zamku musimy co nie co zainwestować, a mianowicie:

Muzeum Zamkowe (skrzydło wschodnie, wejście J) czynne  w godzinach 10:00 - 18:00 (codziennie oprócz czwartków) .
MUZEUM ZAMKOWE i GALERIA GOTYCKA Z WYSTAWĄ CZASOWĄ

bilet normalny 6 zł
bilet ulgowy 4 zł
bilet grupowy normalny 5 zł
bilet grupowy szkolny 2 zł
bilet zbiorczy 4 zł
______________________________________________________________________________________

GALERIA PÓŁNOCNA - Sale wystawowe w skrzydle północnym Zamku będą nieczynne do zakończenia modernizacji, czyli do końca roku 2014

KOMNATY (z salą Elżbietańską i Jana Fryderyka) Komnaty - z ekspozycją "Na dworze książąt pomorskich" będą nieczynne do zakończenia modernizacji, czyli do końca roku 2014

 WIEŻA (wieża będzie nieczynna do zakończenia remontu, czyli do końca roku 2014)

normalny 6 zł
ulgowy 4 zł
grupowy normalny 5 zł
grupowy szkolny 2 zł
zbiorczy 4 zł
Bilet zbiorczy przysługuje osobom, które zakupują bilety wstępu na wszystkie z w/w miejsc Zamku (ilość osób bez ograniczeń).

Zawsze można też poczekać i skorzystać z tzw. Nocy w muzeum, z tym że zawsze warto wiedzieć wcześniej co się chce zobaczyć i na co się patrzy.

W wieży Dzwonów, która zamyka od północy Mały dziedziniec zwany też Menniczym lub Żurawim umieszczono kopie XVI wiecznej figury św. Ottona. Oryginał przeniesiono obecnie do muzeum. W wieży Dzwonów na najwyższej kondygnacji zawieszony jest dzwon Maryjny z 1524 roku. Na elewacji skrzydła menniczego zwanego również muzealnym od strony dziedzińca można obejrzeć tablicę fundacyjną z portretami książąt Filipa II i Franciszka I.
Przed wejściem na dziedziniec od strony Pl. Żołnierza stoi pomnik Bogusława X i Anny Jagiellonki powstały w 1974 roku. Kamieniczki okalające zamek od strony ul. Kuśnierskiej jak i Grodzkiej podczas bombardowania zostały zniszczone w 80%, odbudowano je, nawiązujac do baroku i renesansu. Poruszając się w tych okolicach w godzinach południowych, można przysłuchiwać się pracy młodych artystów muzyków, ponieważ w jednej z kamienic na rogu ul. Grodzkiej i Kuśnierskiej mieści się filia Akademii Muzycznej w Poznaniu. Klimat tych budowli i tego brzdękania przenosi nas w inny wymiar. Pod warunkiem, że mamy choć odrobinę wyobraźni.

Mimo tego, że już prawie po,
 jednak:
Życzę Wam zdrowych i spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz